Skip to content
Menu
Smocze wycieczki
  • na rowerze
  • na spacerze
    • figurki
  • w książkach
  • w kuchni
  • Kraków i okolice
  • góry
    • Tatry
    • Beskid Niski
    • Beskid Sądecki
    • Pieniny i Spisz
    • Gorce
    • Beskid Wyspowy
    • Beskid Makowski
    • Beskid Mały
    • Beskid Żywiecki
    • Beskid Śląski
    • Góry Świętokrzyskie
  • Smoki
  • Kontakt
Smocze wycieczki
mosty w Stańczykach

Green Velo: Gołdap – trójstyk

Opublikowano 2024-06-252024-07-09

W celach krajoznawczych i dla ochłody przed upałem zamiast Green Velo dzisiaj na połowę dnia wybieramy Szlak Rominckich Jeleni przebiegający przez przygraniczną puszczę.

Rodzaj trasy:długodystansowa
Szlak:Szlak Rominckich Jeleni, Green Velo, fragment Podlaskiego Szlaku Bocianiego
Liczba kilometrów:57,5 km
Trudność:łatwa / średnia
Przewyższenia:490 m ↑ 425 m ↓
Podłoże:szuter, asfalt
Drogi:ścieżki rowerowe, drogi leśne, drogi o małym i średnim natężeniu ruchu
Atrakcje dodatkowe:Puszcza Romincka i głazy, mosty w Stańczykach, wieże widokowe w Stańczykach i Pobłędziu
Ślad GPX


Upał już od rana atakuje, więc rezygnujemy ze szlaku Green Velo na rzecz skrycia się w lesie, a konkretniej mówiąc w Puszczy Rominckiej. W Botkunach nie podjeżdżamy nawet do mostów poniemieckich, mając na uwadze, że większe zobaczymy popołudniu w Stańczykach i trzeba jak najszybciej schronić się wśród drzew.

W Galwieciach robimy jeszcze małe zakupy i oglądamy lokalny folklor: towarzystwo pod sklepem o 9 rano i sposób zwracania się do innych w trzeciej osobie z pominięciem słowa „pan/pani”.

pałac w Galwieciach
pałac w Galwieciach

Wjeżdżamy na Szlak Rominckich Jeleni i już po chwili trafiamy na granicę Państwa. Co ciekawe, granica (a właściwie to pas przygraniczny o szerokości 500m) jest tylko oznaczona znakiem o granicy i informacją o monitoringu i zakazie przejścia dalej pod groźbą mandatu 500 zł. Swoją drogą, ostatnio czytaliśmy, że jakiś Francuz na rowerze tu dostał taki mandat, bo chciał się dostać do trójstyku. Jak on to zrobił? Nie wiadomo…

granica Państwa
granica Państwa

Wzdłuż granicy przez puszczę jedzie się jak autostradą. Co jakiś czas przy wjazdach w stronę granicy widzimy przygotowane betonowe zapory przeciwczołgowe. Nie są ustawione NA wjazdach, a zaraz obok, wzdłuż „naszej” autostrady.

wzdłuż granicy
wzdłuż granicy
wzdłuż granicy
wzdłuż granicy

Fragmenty szlaku Rominckich Jeleni wiodące bardziej na południe za Rezerwatem Boczki nie są już tak jak autostrada, ale wciąż bardzo wygodne, szerokie i utwardzone. Jedzie się bardzo przyjemnie, a co najważniejsze nie czuć tu tak wysokiej temperatury.

Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej
Park Krajobrazowy Puszczy Rominckiej
Szlak Rominckich Jeleni
Szlak Rominckich Jeleni
Rezerwat przyrody Boczki
Rezerwat przyrody Boczki

W wielu miejscach w Puszczy Rominckiej trzeba wypatrywać głazów. Są to zarówno głazy narzutowe, jak i głazy stawiane na cześć Wilhelma II, który polował tu na jelenie na przełomie wieków XIX i XX.

Puszcza Romincka
Puszcza Romincka
głaz Wilhelma II mały
głaz Wilhelma II mały
głaz Wilhelma II dwutysięczny
głaz Wilhelma II dwutysięczny

Mniej więcej w połowie puszczy z żalem ją opuszczamy. Ścieżką edukacyjną (tak jest oznaczona na mapie, bo żadnych tablic edukacyjnych tu nie ma) zjeżdżamy na południe z powrotem na Green Velo. Robimy to w jednym celu: plażowania nad jednym ze znajdujących się tu jezior. Nad jeziorem Przerośl znajdujemy bardzo fajne miejsce z pomostem i łagodnym zejściem do wody.

koniki
koniki
jezioro Przerośl
jezioro Przerośl

Długie plażowanie wywołuje w nas lenistwo, ale trzeba jechać dalej. Od tego momentu jedziemy ścieżką rowerową szlakiem Green Velo. Niedaleko przed Stańczykami ścieżka się kończy i wjeżdżamy w piękną aleję obsadzoną z obu stron starymi drzewami. A w samych Stańczykach najpierw trafiamy na wieżę widokową i na obiad.

wieża widokowa w Stańczykach
wieża widokowa w Stańczykach

Mosty w Stańczykach też robią wrażenie – zwłaszcza, gdy stojąc pod nimi, patrzy się do góry, lub na odwrót: stojąc na nich, patrzy się pionowo w dół. Mają 36,5 m wysokości. Były wybudowane w 1918 roku na linii kolejowej Gołdap – Żytkiejmy (dlatego na tym odcinku jest kilka takich mostów do oglądania), ale tylko na jednym z nich położono tory (drugi był niejako zapasowy), które w 1945 roku rozebrano i rozkradziono. Aż dziwne, że mosty przetrwały w tak dobrym stanie. Zaskoczeniem dla nas jest też to, że za wstęp na mosty się płaci i to prywatnej firmie.

widok na mosty w Stańczykach
widok na mosty w Stańczykach
mosty w Stańczykach
mosty w Stańczykach
mosty w Stańczykach
mosty w Stańczykach

W Stańczykach zaczyna się Podlaski Szlak Bociani, więc spory fragment jedziemy nim łącznie z Green Velo w stronę Pobłędzia. I tu kolejna niespodzianka – na tej pięknej szutrowej trasie natrafiamy na liczne oznaczenia i zakazy. Doczytujemy w internecie, że za 2 dni tędy ma jechać Rajd Polski 2024 WRC. No to będą tu nieźle pędzić na tych szutrach premium! Ale całe szczęście, że to za 2 dni, a nie dzisiaj…

na trasie rajdu WRC
na trasie rajdu WRC

Na tym odcinku znajdujemy też kilka tablic informacyjnych. Przejeżdżamy przez Golubie – wieś, której nie ma. Mijamy mosty (dużo mniejsze niż te w Stańczykach) i cmentarz wojenny.

Golubie - wieś, której nie ma
Golubie – wieś, której nie ma

Docieramy do Pobłędzia, gdzie postawiona jest kolejna wieża widokowa – taka sama jak ta w Stańczykach. Jesteśmy tu całkiem sami (w Stańczykach na wieży też byliśmy sami, ale kolejne osoby już do niej nadciągały), więc dokładniej oglądamy tę metalowo-drewnianą konstrukcję.

wieża widokowa Pobłędzie
wieża widokowa Pobłędzie
widok z wieży widokowej
widok z wieży widokowej

Ostatnie kilometry przed trójstykiem wiją się coraz bardziej w górę i w dół – czuć, że wjeżdżamy na Suwalszczyznę. Zaraz przed w/w trójstykiem mamy nocleg, więc oglądanie tego miejsca zostawiamy sobie na jutro rano już. Wystarczy wrażeń na dzisiaj. Trzeba odpocząć po całodziennym słońcu i upale. Powoli zaczynamy doceniać 17 stopni, które mieliśmy w Węgorzewie 🙂

falujący teren przed trójstykiem
falujący teren przed trójstykiem

Do zobaczenia na kolejnym smoczym szlaku!


nokaut.pl  porównywarka cen

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TAGI:

Beskid Mały Beskid Niski Beskid Wyspowy Beskidy Beskid Żywiecki Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Kaszuby Korona Gór Polski Kraków książki Lubelskie Mazury Małopolska miasto miasto powiatowe na południe od Krakowa na północ od Krakowa na zachód od Krakowa okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Podlasie Podlaski Szlak Bociani Pomorskie rower skansen smoki spacer Suwalszczyzna Szlak Wokół Tatr Tatry Velo Baltica Velo Małopolska Warmia Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Łódzkie Śląsk Świętokrzyskie

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Najnowsze posty:

  • Szlak zaczarowanych miejsc w Obornikach
  • Nadwarciański Szlak Rowerowy 1: Jeziorsko – Koło
  • Łódź i szlak Gorące Źródła
  • Bajkowy szlak w Łodzi
  • Rowerem wzdłuż Warty
  • Kotelnica i Studzionki z Dębna

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Współpraca:

Smocze przepisy kulinarne Aspekt ubezpieczenia

Smok poleca:

Velo Małopolska EuroVelo GreenVelo Szlak Wokół Tatr Rowerem przez Pomorze Zachodnie Polskie Parki Narodowe Polskie Parki Krajobrazowe Rowerowa Małopolska

Tagi:

Beskidy Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Korona Gór Polski Kraków książki Małopolska miasto miasto powiatowe na północ od Krakowa na zachód od Krakowa okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Podlasie Pomorskie rower smoki spacer Velo Baltica Velo Małopolska Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Śląsk Świętokrzyskie

©2025 Smocze wycieczki | Powered by SuperbThemes