Skip to content
Menu
Smocze wycieczki
  • na rowerze
  • na spacerze
    • figurki
  • w książkach
  • w kuchni
  • Kraków i okolice
  • góry
    • Tatry
    • Beskid Niski
    • Beskid Sądecki
    • Pieniny i Spisz
    • Gorce
    • Beskid Wyspowy
    • Beskid Makowski
    • Beskid Mały
    • Beskid Żywiecki
    • Beskid Śląski
    • Góry Świętokrzyskie
  • Smoki
  • Kontakt
Smocze wycieczki
Klecza

Zachodnia granica dzień 1: Jelenia Góra – Świeradów Zdrój

Opublikowano 2025-06-152025-07-20

Odcinek Jelenia Góra – Świeradów Zdrój to miał być tylko sposób dostania się z pociągu do trójstyku. Szybko okazuje się jednak, że to piękna trasa.

Rodzaj trasy:długodystansowa
Szlak:Euroregionalny Szlak Rowerowy ER-6, Pętla Lwówecka, Euroregionalny Szlak Rowerowy ER-2,
Liczba kilometrów:78 km
Trudność:średnia (duże przewyższeń)
Przewyższenia:1100 m ↑ 1000 m ↓
Podłoże:każde możliwe
Drogi:wały rzek, drogi i ścieżki leśne i polne, drogi o małym i średnim natężeniu ruchu, ścieżki rowerowe, CPRy
Atrakcje dodatkowe:widoki na Karkonosze i Góry Izerskie, Jelenia Góra, Dolina Bobru, Perła Zachodu, zapora w Pilchowicach, elektrownie wodne na Bobrze, Wleń (pałac, zamek), Lubomierz, sztolnia św. Leonarda
Ślad GPX


Trasa docelowa tegorocznego urlopu to ma być przejazd wzdłuż zachodniej granicy, a więc szlaki Nysa-Odra i Wokół Zalewu Szczecińskiego. Ale jakoś na te szlaki trzeba się dostać… Docieramy więc pociągiem do Jeleniej Góry, a stąd różnymi oficjalnymi szlakami przejeżdżamy na trójstyk Polska-Czechy-Niemcy, żeby z tego punktu rozpocząć przygodę na docelowym szlaku.

Szybko jednak okazuje się, że odcinek z Jeleniej Góry do trójstyku, który miał być tylko łącznikiem, jest piękny sam w sobie! Warto wybrać się w te rejony z rowerem i zachwycić się Sudetami.

Jelenia Góra

Jelenia Góra jest bardzo przyjemnym miasteczkiem, które stanowczo warto odwiedzić. Zaraz po przyjeździe na dworzec PKP, obowiązkowo przejechać lub przespacerować się trzeba ul. 1 Maja w kierunku rynku, po drodze mijając Bramę Wojanowską, cerkiew i kościół Podwyższenia Krzyża Świętego.

Jelenia Góra - ulica 1 Maja
ulica 1 Maja
Jelenia Góra - Kościół Podwyższenia Krzyża
Kościół Podwyższenia Krzyża
Jelenia Góra - ulica 1 Maja
Jelenia Góra – ulica 1 Maja

Koniecznie też podczas pobytu w mieście jest jego rynek z pięknymi, kolorowymi kamieniczkami.

Jelenia Góra - rynek
Jelenia Góra – rynek
Jelenia Góra - rynek
Jelenia Góra – rynek
Jelenia Góra - rynek
rynek
Jelenia Góra - rynek
Jelenia Góra – rynek

Wyjeżdżając z rynku w kierunku zachodnim, warto też zatrzymać się przy wieży Bramy Zamkowej. Wstęp na nią jest darmowy i mimo konieczności pokonania sporej liczby schodów, serdecznie zachęcamy, żeby się na nią wspiąć. Z góry roztacza się piękny widok na dachy kamienic w okolicy rynku, a także na całe pasmo Karkonoszy.

Jelenia Góra - widok z Wieży Bramy Zamkowej
widok z Wieży Bramy Zamkowej
Jelenia Góra - Wieża Bramy Zamkowej
Wieża Bramy Zamkowej
Jelenia Góra - widok z Wieży Bramy Zamkowej
widok z Wieży Bramy Zamkowej

Poza punktami obowiązkowymi, które trzeba zobaczyć w Jeleniej Góry, my dodatkowo przejeżdżamy przez miasto w poszukiwaniu figurek jelonków i innych ładnych miejsc. Po drodze znajdujemy kilka ciekawych murali.

Jelenia Góra - mural
Jelenia Góra – mural
Jelenia Góra - mural na Książnicy
Jelenia Góra – mural na Książnicy
jelonek
jelonek
Jelonek przy Książnicy
Jelonek przy Książnicy

Euroregionalny Szlak Rowerowy ER-6 „Dolina Bobru”

Z Jeleniej Góry wyjeżdżamy Euroregionalnym Szlakiem Rowerowym ER-6 i trzymamy się go aż do Wlenia. Jest to cudowny odcinek prowadzący przede wszystkim Doliną Bobru z licznymi atrakcjami. I co ciekawe, jest całkiem dobrze oznaczony!

szlak ER-6
szlak ER-6

Po drodze otacza nas nie tylko piękna przyroda, ale mijamy liczne elektrownie wodne, a co jakiś czas wyjeżdżamy z lasu na wzgórza, z których roztaczają się cudowne widoki. Chyba najlepszy widok na niemal całe Karkonosze i część Gór Izerskich podziwiać można kawałek za Trawnicą na zjeździe w stronę Pilchowic.

widoki z Trawnicy
widoki z Trawnicy
widoki z Trawnicy
piękne widoki na góry w oddali
widoki z Trawnicy
widoki z Trawnicy
widoki na trasie
panorama Karkonoszy i Izerów z Trawnicy

Na odcinku z Jeleniej Góry do Wlenia trafiamy na kilka większych podjazdów. Jeden (przed Trawnicą) jest szeroki i żwirowy. Kolejny (za Nielestnem) jest bardzo kamienisty i tu nie udaje się nam ustrzec o wypychania rowerów.

Z innych atrakcji wymienić trzeba Wieżę Książęcą w Siedlęcinie i mieszczący się kawałek dalej napis Nielestno. Wieżę można zwiedzać. Została zbudowana w XIV wieku przez wieża mieszkalna księcia jaworskiego Henryka jako wieża mieszkalna, szybko jednak została siedzibą rycerzy. Natomiast w Nielestnie chcemy zobaczyć znajdujący się tu pałac – jest on jednak ogrodzony i na bramie wisi zakaz wstępu.

przystań rowerowa Barcinek
przystań rowerowa Barcinek
Nielestno
Nielestno
Siedlęcin - wieża książęca
Siedlęcin – wieża książęca
Siedlęcin - wieża książęca

Dolina Bobru

Właściwie już zaraz za wyjazdem z Jeleniem Góry trafiamy na ścieżkę pieszo-rowerową przez las wzdłuż Bobru. Jest bardzo uczęszczana w szczególności na pierwszych kilku kilometrach. Najpierw przejeżdżamy pod mostem kolejowym, który stanowi ciekawostkę architektoniczną.

most kolejowy nad Bobrem
most kolejowy nad Bobrem
most kolejowy nad Bobrem
most kolejowy nad Bobrem

Niedaleko dalej docieramy do schroniska PTTK nazywającego się Perła Zachodu, które na pewno jest celem licznych spacerów z Jeleniej Góry. Trzeba tu podkreślić, że dotarcie do Perły Zachodu z Jeleniej Góry to około godzinny spacer lub szybka przejażdżka rowerowa na odcinku ok 4km. Przez większość czasu wiedzie dość szerokim asfaltem, ale zdarzają się też węższe fragmenty (a nawet wąskie fragmenty z rowem na środku!).

Dolina Bobru
Dolina Bobru
Dolina Bobru
Dolina Bobru

Sama Perła Zachodu też jest bardzo ciekawa. Aż żałujemy, że nie trafiło nam się, aby tu nocować! Gościniec wybudowany został nad Jeziorem Modrym właściwie na trasie pieszo-rowerowej. Żeby dostać się dalej, trzeba przejechać przez teren schroniska przy stolikach i ławach. Dużą ciekawostkę stanowi wieża widokowa (wstęp wolny od strony tarasu schroniska).

gościniec Perła Zachodu - widok z wieży
gościniec Perła Zachodu – widok z wieży
gościniec Perła Zachodu - widok z wieży
widok z tarasu
gościniec Perła Zachodu
gościniec Perła Zachodu
gościniec Perła Zachodu
widok z wieży widokowej
gościniec Perła Zachodu
gościniec Perła Zachodu

Ładne fragmenty Doliny Bobru znajdziemy też za Siedlęcinem i między Pilchowicami a Wleniem. Tu momentami wjeżdżamy na singielek wzdłuż rzeki (przez moment nawet zastanawiamy się, czy na pewno dobrze jedziemy – dobrze!). W pobliżu Nielestna natomiast pojawia się alejka z ławeczkami i… bobrami!

Dolina Bobru
Dolina Bobru
Dolina Bobru
Dolina Bobru
odpoczynek w Dolinie Bobru
odpoczynek w Dolinie Bobru
odpoczynek w Dolinie Bobru
odpoczynek w Dolinie Bobru

Zapora w Pilchowicach i elektrownie wodne

Jadąc wzdłuż Bobru mijamy liczne elektrownie wodne. Pierwsza jest już zaraz za Jelenią Górą (elektrownia Bobrowice), a kolejna po zjeździe z górki, na której jest umiejscowiona Perła Zachodu.

Jezioro Modre
Jezioro Modre
elektrownia na Bobrze
elektrownia na Bobrze
elektrownia wodna Bobrowice
Bobrowice
elektrownia wodna Bobrowice
elektrownia wodna Bobrowice
elektrownia wodna na Bobrze
elektrownia wodna na Bobrze

We Wrzeszczynie trzeba wręcz przejechać przez zaporę z elektrownią wodną, aby dostać się na drugą stronę Bobru.

elektrownia wodna na Bobrze
elektrownia wodna na Bobrze

Największą jednak atrakcję stanowi zapora z elektrownią w Pilchowicach. Przez nią też się przejeżdża! A robi wrażenie niesamowite, ponieważ jest drugą co do wielkości (po Solinie) zaporą w Polsce. Wybudowano ją na początku XX wieku po jednej z wielkich powodzi w tym rejonie.

zapora Pilchowice
zapora Pilchowice
zapora Pilchowice
Pilchowice
zapora Pilchowice
Pilchowice
zapora Pilchowice
zapora Pilchowice
zapora Pilchowice
zapora Pilchowice

Wleń

We Wleniu żegnamy się zarówno z Doliną Bobru, jak i z Euroregionalną Trasą Rowerową ER-6, a wjeżdżamy na fragment Pętli Lwóweckiej. Zanim to jednak nastąpi, podjeżdżamy pod pałac (w prywatnych rękach) i chcemy się dostać do ruin zamku. Ścieżka przez las wygląda tak zniechęcająco i stromo, że się wycofujemy (nie tylko my zresztą). Na dodatek upał daje się we znaki, więc nawet nie próbujemy przedostać się na zamek od innej strony – strome podjazdy dają popalić!

Wleń pałac
Wleń pałac
Wleń
Wleń

Pętla Lwówecka

Pętla Lwówecka w całości ma 90 km i biegnie od Lwówka Śląskiego przez Wleń, Mirsk i Gryfów Śląski. My chcemy dostać się do Świeradowa, więc korzystamy z fragmentu Wleń – Lubomierz – Mirsk. Zaraz za Kleczą wjeżdżamy na górę, z której roztacza się piękny widok. Ogólnie na tym fragmencie droga wija się w górę i w dół, więc nie uniknie się podjazdów i zjazdów zarówno po asfalcie, jak i po szutrze.

Klecza
Klecza
mural

Lubomierz

Mniej więcej w połowie odcinka Pętli Lwóweckiej, który mamy pokonać, trafiamy do Lubomierza. Jest to bardzo przyjemne miasteczko z dużym potencjałem, przez które przebiega Euroregionalna Trasa Rowerowa ER-10. Centrum to oczywiście rynek, na którym stoi ratusz, a wokół są ładne kamieniczki (niektóre z podcieniami). Znajdziemy tu lodziarnię i kawiarenkę.

Lubomierz - rynek
Lubomierz – rynek
Lubomierz
Lubomierz
trasa rowerowa ER-10
trasa rowerowa ER-10

Kawałek dalej trafiamy na kościół Wniebowzięcia NMP i św. Maternusa. Jest on częścią klasztoru Benedyktynek. Mieści się tu też muzeum habitu.

Lubomierz - kościół
Lubomierz – kościół
Lubomierz - kościół
Lubomierz – kościół

Kolejną atrakcją Lubomierza jest Muzeum Kargula i Pawlaka. Na ścianie jednej z kamienic (koło „uper marketu”) oglądamy mural, który został namalowany na pamiątkę nakręcenia tu sceny z „Samych swoich” z koniem.

Lubomierz
Lubomierz
Lubomierz - mural
Lubomierz – mural

Dalej przez Pogórze Izerskie

Dalsza droga prowadzi częściowo przez pola, częściowo przez lasy i częściowo zwykłymi drogami. Jest tu znowu sporo miejsc z pięknymi widokami na Sudety.

Janice
Janice

W okolicach Janic robimy sobie przystanek na picie na ławce. Okazuje się, że tuż obok jest przystań rowerowa i jej właścicielka nas zaprasza na lemoniadę. Degustujemy też pyszne kozie sery od kóz, które później oglądamy, a nawet możemy pogłaskać.

przystań rowerowa Janice
przystań rowerowa Janice
przystań rowerowa Janice
przystań rowerowa Janice

Mirsk

Dalej Pętlą Lwówiecką dojeżdżamy do Mirska. Tu przy małym ryneczku znajdujemy aż 3 restauracje, więc w jednej z nich zatrzymujemy się na obiad. Tu też żegnamy się z dotychczasowym szlakiem i od tego momentu aż do Orłowic jedziemy bez szlaku.

Mirsk - rynek
Mirsk – rynek
Mirsk - rynek
Mirsk – rynek

Pewnie można by było jechać inaczej, np. wykorzystując jeszcze Euroregionalny Szlak Rowerowy ER-10, jednak my decydujemy się na prosty dojazd do Orłowic z jedną atrakcją po drodze. Jest to „Kopalnia św. Jan” w Krobicy – Geopark. Niestety jesteśmy tu już dość późno i wszystko jest zamknięte. Oglądamy chociaż wejście do kopalni. Co prawda do kopalni trzeba podjechać trochę pod górę, jednak zjazd stąd rekompensuje wcześniejsze niedogodności!

sztolnia św. Leonarda
sztolnia św. Leonarda
sztolnia św. Leonarda
sztolnia św. Leonarda

Euroregionalny Szlak Rowerowy: ER-2 “Liczyrzepa”

W Orłowicach wjeżdżamy na ostatni ze szlaków „łącznikowych”. Jest to Euroregionalny Szlak Rowerowy: ER-2. Nim docieramy prosto na nocleg – niestety jedziemy cały czas drogą z samochodami.

A na dodatek coraz bardziej zbiera się na deszcz. Zaraz przed skrętem na nocleg, dosłownie na sąsiedniej posesji, dostrzegamy spacerującego po ogódku dzika. Szczęśliwie on nas nie zauważa. Szczęście mamy też z tym, że na dobre zaczyna padać dopiero jak już jesteśmy na miejscu. I leje całą noc…

Do zobaczenia na kolejnym smoczym szlaku! Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TAGI:

Beskid Mały Beskid Niski Beskid Wyspowy Beskidy Beskid Żywiecki Blue Velo Dolinki Krakowskie Dolnośląskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Korona Gór Polski Kraków książki Lubelskie Lubuskie Małopolska miasto miasto powiatowe Nadwarciański Szlak Rowerowy na północ od Krakowa na zachód od Krakowa Nysa-Odra okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Podlasie Pomorskie rower skansen smoki spacer Suwalszczyzna Szlak Wokół Tatr Tatry Velo Baltica Velo Małopolska Warmia Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Śląsk Świętokrzyskie

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Najnowsze posty:

  • Gryfiki w Stargardzie
  • Zachodnia granica dzień 12: Brzozowo – Stargard
  • Zachodnia granica dzień 11 Wokół Zalewu Szczecińskiego: Międzyzdroje – Brzozowo
  • Zachodnia granica dzień 10 Wokół Zalewu Szczecińskiego: Uznam – Międzyzdroje
  • Zachodnia granica dzień 9 Wokół Zalewu Szczecińskiego: Nowe Warpno – Uznam
  • Zachodnia granica dzień 8 Wokół Zalewu Szczecińskiego: Szczecin – Nowe Warpno

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Współpraca:

Smocze przepisy kulinarne Aspekt ubezpieczenia

Smok poleca:

Velo Małopolska EuroVelo GreenVelo Szlak Wokół Tatr Rowerem przez Pomorze Zachodnie Polskie Parki Narodowe Polskie Parki Krajobrazowe Rowerowa Małopolska

Tagi:

Beskid Wyspowy Beskidy Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Korona Gór Polski Kraków książki Małopolska miasto miasto powiatowe na północ od Krakowa na zachód od Krakowa Nysa-Odra okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Pomorskie rower smoki spacer Velo Baltica Velo Małopolska Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Śląsk Świętokrzyskie

©2025 Smocze wycieczki | Powered by SuperbThemes