W tematyce różnych figurek miejskich, proponujemy też zabawę w ramach questu. Rycerze w Mikołowie sami się nie odnajdą!
Na poszukiwania rycerzy w Mikołowie najlepiej wybrać się w ramach questu – z aplikacją lub wydrukowaną treścią zagadek. Co ważne – rycerze to nie są typowe figurki, jakie znamy z innych miast. Większość mikołowskich rycerzy umieszczona jest na ścianach budynku dość wysoko – ale wszystkie można dość łatwo wypatrzyć, jeśli wiadomo, że trzeba zadzierać głowę.
Quest
Quest zaczyna się przy Urzędzie Stanu Cywilnego w Mikołowie, tzw. „Białym Domku”. A potem trzeba się już trzymać instrukcji z gry (nie będziemy tu podpowiadać za dużo, żeby nie zepsuć frajdy z zabawy). W sumie do odnalezienia jest 8 małych i 1 duży rycerz. Każdy z nich symbolizuje inną znaną z tego regionu postać.
Rycerze mikołowscy
Przede wszystkim poznamy w ramach questu kilku rycerzy książąt. Mamy więc Wacława II, który był księciem raciborskim, a także Mieszka II Otyłego, księcia opolsko-raciborskiego, który w 1241 roku ochronił te tereny przed Mongołami.
Wśród dzielnych rycerzy mikołowskich jest też Władysław Opolski – właściciel Mikołowa, z czasów którego Mongołowie ponownie najechali ten region. Znajdziemy tu też legendarnego pierwszego właściciela Mikołowa – rycerza Mikułę.
Na naszej trasie spotkamy też kasztelanów. Jan, syn Wernera z rodu Dzierżykrajowiców był kasztelanem mikołowskim w latach 1258-1260. Drugi z kasztelanów, których zobaczymy na trasie, to Andrzej (ok 1222 roku).
No i na koniec dzielni rycerze bez funkcji. Wacław z Mokrego i Maćko z Dzierżkowic walczyli dzielnie z Krzyżakami pod Grunwaldem w 1410 roku. Inny sławny w Mikołowie rycerz to Jan Grabia.
Inne atrakcje w Mikołowie
Na trasie questu i w ogóle w samym Mikołowie znajdziemy też sporo pięknych kamieniczek, na które koniecznie trzeba zwrócić uwagę podczas szukania rycerzy. To miasteczko, a zwłaszcza rynek, to perełka Śląska.
Oprócz architektury w oczy rzuca się mural. Znajduje się on na jednym z bloków zaraz przy dworcu autobusowym, przy wyjściu z dworca PKP. Przedstawia Artura Hajzera, znanego polskiego himalaistę, który w ostatnich latach życia mieszkał właśnie w Mikołowie.
Do zobaczenia na kolejnym smoczym szlaku!
Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!
