Skip to content
Menu
Smocze wycieczki
  • na rowerze
  • na spacerze
    • figurki
  • w książkach
  • w kuchni
  • Kraków i okolice
  • góry
    • Tatry
    • Beskid Niski
    • Beskid Sądecki
    • Pieniny i Spisz
    • Gorce
    • Beskid Wyspowy
    • Beskid Makowski
    • Beskid Mały
    • Beskid Żywiecki
    • Beskid Śląski
    • Góry Świętokrzyskie
  • Smoki
  • Kontakt
Smocze wycieczki
Janów Podlaski - fontanna

Green Velo – Dzień 9: Borsuki – Kodeń

Opublikowano 2023-07-072023-08-29

Lubelskie Green Velo jak na razie trochę rozczarowuje jazdą cały dzień drogą krajową. Ale w bonusie są konie i „pielgrzymka ekumeniczna”.

Rodzaj trasy:długodystansowa
Szlak:Green Velo + Nadbużański Szlak Rowerowy
Liczba kilometrów:90 km
Trudność:łatwa (ale niekoniecznie dla dzieci ze względu na ruch samochodowy)
Przewyższenia:505 m ↑ 489 m ↓
Podłoże:asfalt, szutry
Drogi:głównie droga krajowa, trochę drogi o małym natężeniu ruchu, drogi leśne i polne
Atrakcje dodatkowe:zakole Bugu, Stary Bubel (kościół), Janów Podlaski (bazylika, fontanna, zamek biskupi, stadnina koni), Pratulin (sanktuarium bł. męczenników podlaskich), Park Krajobrazowy Podlaski Przełom Bugu, okolice Terespola (forty twierdzy brzeskiej), Kostomłoty (2 cerkwie)
Ślad GPX


Rano czeka na nas niespodzianka na podwórku u gospodarzy – nasze rowery już są wyprowadzone z garażu pilnowanego przez psy i są niemal gotowe do drogi. Dziękujemy 🙂

Początek tego odcinka prowadzi drogą wzdłuż obszarów Natura 2000: Dolina Dolnego Bugu i Ostoja Nadbużańska.

Obszar Natura 1000 Dolina Dolnego Bugu
Obszar Natura 1000 Dolina Dolnego Bugu

Zachęciło nas to do zjechania na brzeg rzeki w rejonie zakola Bugu. Jakie tu są łąki! I ile bocianów spacerujących po tych łąkach! Cudowna przyroda! Zdjęcie ze słupkiem granicznym też zaliczone. Żadnych strażników ani żołnierzy nie widzimy, właściwie to zupełnie nikogo tu nie spotykamy.

granica na Bugu
granica na Bugu
zakole Bugu
zakole Bugu

Mijamy kilka wiosek, ale głównie jedziemy wzdłuż pól i łąk. Krajobraz trochę faluje – na trasie zaczynają się (na razie niewielkie) podjazdy i zjazdy. Docieramy do Janowa Podlaskiego. W pierwszej kolejności trafiamy na teren Pałacu Biskupów (nazywanego też zamkiem). Pałac jest wyremontowany, rozbudowany i znajduje się tu jakiś wypasiony hotel dla szejków kupujących araby. Jest spa i baseny, mają nawet własny zalew z plażą, tężnię i park – las. Bajery! W lasku można podjechać do oznaczonej na wszystkich mapach i wskazywanej jako okoliczna atrakcja groty Adama Naruszewicza. Ale nie jest to konieczne… bardzo dla przyjemności jazdy przez park niż dla podziwiania tego obiektu.

Janów Podlaski - pałac biskupów
Janów Podlaski – pałac biskupów
Janów Podlaski - grota Adama Naruszewicza
Janów Podlaski – grota Adama Naruszewicza

Rynek w Janowie Podlaskim zachwyca. Na środku usytuowana jest oryginalna i piękna fontanna z końmi. Woda rozbryzguje się tak, jakby to właśnie te pędzące konie ją rozchlapywały. Super 🙂 A tuż obok jest skwerek z drzewami i ławkami, a także zgrabny pawilon z kawiarnią i toaletą. Oczywiście zatrzymujemy się tu na kawę i lody.

Janów Podlaski - fontanna
Janów Podlaski – fontanna

Postanawiamy zjechać z Green Velo kolejny raz i podjechać do okolicznej Wygody do stadniny. Bo okazuje się, że stadnina w Janowie Podlaskim wcale nie jest w Janowie Podlaskim, a w miejscowości obok. Serdecznie polecamy odwiedziny w tym miejscu. Wstęp kosztuje 20 zł od osoby, a rowery trzeba zostawić na wjeździe, ale później można już swobodnie spacerować między stajniami i wybiegami. Spokojnie można tu spędzić 1,5 – 2 godziny. A miłośnicy koni powinni zarezerwować sobie tu jeszcze więcej czasu. Jest tu kilka ładnych zabytkowych stajni (nie można wchodzić do środka), na każdym wybiegu są (chyba) inne konie. Są też stajnie do wynajęcia, a nawet cmentarz koński, na którym są kamienie z imionami koni zmarłych ponad 50 lat temu. Jest tu też restauracja, ale jest jeszcze za wcześnie na obiad (i jak się okazało potem: wielka szkoda, bo dalej nie bardzo jest gdzie co zjeść).

stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim
stadnina koni w Janowie Podlaskim

Wracamy na szlak. Dzisiaj jedzie się może i szybko, ale nudno i niebezpiecznie, bo cały czas drogą krajową z samochodami. Musimy jechać gęsiego, nie można zatrzymać się byle gdzie, ciągle trzeba uważać. Stanowczo jest to najgorszy odcinek całej trasy i gorąco odradzamy go do pokonywania z dziećmi. Nawet nie jest specjalnie ciekawy widokowo czy turystycznie. Od zwykła droga, co jakiś czas zabudowania, sporo różnych upraw z obu stron (zarówno zboża, jak i warzywa, i owoce).

Z krajówki zjeżdżamy na moment dopiero w Pratulinie. Liczymy tu trochę na obiad w domu pielgrzyma, ale menu nas nie zachwyca i nie jesteśmy jeszcze głodni. Przejeżdżamy zobaczyć unickie sanktuarium bł. Męczenników Podlaskich i kościół rzymskokatolicki św. Piotra i Pawła. Kościół jest całkiem zwykły, ale sanktuarium jest bardzo ładne. We wnętrzu jest wystawa poświęcona męczennikom unickim a także zachęta, aby odprawiać tu msze święte. Na terenie wokół jest droga krzyżowa i kapliczki poświęcone właśnie tym męczennikom.

Pratulin
Pratulin
maki w zbożu
maki w zbożu

Zniechęceni myślą dalszej jazdy drogą krajową, sprawdzamy na mapie, że tuż obok biegnie Nadbużański Szlak Rowerowy. Przejeżdżamy nim kawałek, ale piasek, błoto i kałuże nas pokonują. Wracamy na asfalcik Green Velo. Kawałek dalek trafiamy na skraj rezerwatu Szwajcaria Podlaska i parku krajobrazowego Podlaski Przełom Bugu. Stoją tu 2 duże samochody policyjne (chyba mają przerwę albo jakąś naradę). Stoi tu też czołg T-34 – pomnik. Zjadamy banana pod czołgiem i jedziemy dalej.

czołg
czołg

Kolejny już raz olewamy Green Velo i najprostszą, najkrótszą drogą jedziemy do Terespola. Przejeżdżamy nad drogą prowadzącą do przejścia granicznego – jaki tu korek tirów! A myśleliśmy, że ruch do Białorusi jest zamknięty.

Terespol - korek do granicy
Terespol – korek do granicy

Sam Terespol jest taki, jak się spodziewaliśmy. Brzydka przygraniczna mieścinka, która nie ma zbytnio nic do zaoferowania. Są 2 fajne murale, ale nawet ryneczek to jest tylko brzydki beton. A co gorsza, Terespol nie ma wiele do zaoferowania również gastronomicznie. Z braku alternatyw zjadamy pizzę. Przy stoliku obok siedzi kilku żołnierzy ściągniętych teraz do wzmocnienia obrony na tych terenach.

Terespol
Terespol
Terespol - mural
Terespol – mural

Za Terespolem robi się lepiej. Dalej czuć takie zaniedbanie i zapuszczenie, ale z każdym kilometrem pojawia się więcej przyrody.

droga do Kostomłotów
droga do Kostomłotów

W Kostomłotach kolejny „pielgrzymkowy” przystanek – tym razem cerkiew św. Nikity Męczennika – sanktuarium Unitów Podlaskich i prawosławna cerkiew św. Serafina z Sarowa.

Kostomloty - cerkiew
Kostomloty – cerkiew

Pod wieczór dojeżdżamy do Kodnia – tu znajduje się sanktuarium rzymskokatolickie i Kalwaria Kodeńska na zakończenie „pielgrzymki”. Ale zostawiamy sobie zwiedzanie na rano. Nocleg mamy bardzo fajny – dobry standard, dobra cena i po raz pierwszy nocujemy w środku cywilizacji, bo zaraz przy rynku miasteczka. Mimo to jest tu dość cicho i spokojnie. I co też ważne: wreszcie mamy pokój na parterze 😀


nokaut.pl  porównywarka cen

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TAGI:

Beskid Mały Beskid Niski Beskid Wyspowy Beskidy Beskid Żywiecki Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Kaszuby Korona Gór Polski Kraków książki Lubelskie Mazury Małopolska miasto miasto powiatowe Nadwarciański Szlak Rowerowy na północ od Krakowa na zachód od Krakowa okolice Krakowa park narodowy Pieniny Pieniński Park Narodowy Podkarpacie Podlasie Podlaski Szlak Bociani Pomorskie rower skansen smoki spacer Suwalszczyzna Szlak Wokół Tatr Tatry Velo Baltica Velo Małopolska Warmia Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Śląsk Świętokrzyskie

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Najnowsze posty:

  • KRÓLika GOń w Gnieźnie
  • Stolarze w Swarzędzu
  • Książki z górami w tle – Tatry: kryminały i thrillery
  • Trasa Rowerowa Warta-Noteć 2
  • Puszcza Notecka i Trasa Rowerowa Warta-Noteć 1
  • Nadwarciański Szlak Rowerowy 5: Murowana Goślina – Międzychód

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Współpraca:

Smocze przepisy kulinarne Aspekt ubezpieczenia

Smok poleca:

Velo Małopolska EuroVelo GreenVelo Szlak Wokół Tatr Rowerem przez Pomorze Zachodnie Polskie Parki Narodowe Polskie Parki Krajobrazowe Rowerowa Małopolska

Tagi:

Beskid Wyspowy Beskidy Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Korona Gór Polski Kraków książki Małopolska miasto miasto powiatowe na północ od Krakowa na zachód od Krakowa okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Pomorskie rower smoki spacer Velo Baltica Velo Małopolska Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Śląsk Świętokrzyskie

©2025 Smocze wycieczki | Powered by SuperbThemes