Skip to content
Menu
Smocze wycieczki
  • na rowerze
  • na spacerze
    • figurki
  • w książkach
  • w kuchni
  • Kraków i okolice
  • góry
    • Tatry
    • Beskid Niski
    • Beskid Sądecki
    • Pieniny i Spisz
    • Gorce
    • Beskid Wyspowy
    • Beskid Makowski
    • Beskid Mały
    • Beskid Żywiecki
    • Beskid Śląski
    • Góry Świętokrzyskie
  • Smoki
  • Kontakt
Smocze wycieczki
Wólka Żmijowska - cerkiew

Green Velo – Dzień 15: Horyniec Zdrój – Korczowa

Opublikowano 2023-07-132023-07-31

Przedostatni dzień wyprawy Green Velo miał być krótki zarówno kilometrowo, jak i czasowo. Kilometrowo wyszło jak zwykle, natomiast nadchodząca ulewa pogoniła nas konkretnie, więc dzień zrobił się rzeczywiście krótki.

Rodzaj trasy:długodystansowa
Szlak:Green Velo
Liczba kilometrów:59 km
Trudność:łatwa
Przewyższenia:543 m ↑ 576 m ↓
Podłoże:asfalt, szutry
Drogi:drogi leśne, drogi o małym i średnim natężeniu ruchu
Atrakcje dodatkowe:Horyniec – Zdrój (park zdrojowy, Pałac Ponińskich), Radruż (cerkiew, drewniana kaplica), Łąki w Hucie Kryształowej, Wielkie Oczy (cerkiew o konstrukcji szachulcowej, sanktuarium, synagoga), schrony bojowe, Łąki nad Lubaczówką, Krowica Sama (cerkwisko)
Ślad GPX


Dzisiaj już się deszczowi nie wywiniemy. Dobrze więc, że odcinek do Przemyśla, który moglibyśmy przejechać na raz, podzieliliśmy (z pewnych względów logistycznych) na dwa. Choć łatwo nie było – znaleźć nocleg w połowie trafy Horyniec – Przemyśl to stawanie na głowie. Ale o tym później.

Rano zaczynamy od szybkiego przejazdu przez Horyniec. Oczywiście wjeżdżamy do parku zdrojowego (kawiarnia otwarta dopiero od 13) i oglądamy kawałek dalej sanatorium Bajka w dawnym pałacu. Na trasie pomiędzy tymi dwiema atrakcjami znajdujemy w końcu otwartą cukiernię, więc jest i kawa, i jagodzianki (obowiązkowo w Podkarpackim).

Horyniec Zdrój - park zdrojowy
Horyniec Zdrój – park zdrojowy
Horyniec Zdrój - park zdrojowy
Horyniec Zdrój – park zdrojowy
Horyniec Zdrój - sanatorium
Horyniec Zdrój – sanatorium

W Radrużu mamy niezwykłe szczęście. Nie sprawdzamy tego wcześniej, ale zwiedzanie odbywa się o konkretnych godzinach (co ok. godzinę choć niekoniecznie), a my przyjeżdżamy akurat idealnie 5 minut przed kolejną turą zwiedzania. Jak byśmy chcieli tak trafić, to by nam się nie udało. I byłoby szkoda, bo warto wejść do tej cerkwi z zachowanym ikonostasem. Pani przewodniczka bardzo ciekawie opowiada zarówno o samym budynku, jak i o jego wykończeniu. Oprócz samej cerkwi za murami znajduje się też dzwonnica i cmentarzyk.

Radruż - zespół cerkiewny
Radruż – zespół cerkiewny
Radruż - cerkiew
Radruż – cerkiew
Radruż - wnętrze cerkwi
Radruż – wnętrze cerkwi

W Radrużu warto też podjechać kawałeczek dalej do mniej znanej atrakcji – kaplicy Matki Bożej Śnieżnej. Jest to kaplica rzymskokatolicka w dawnej cerkwi. Z małego wzgórza, na którym się znajduje, widać już Ukrainę.

Radruż - kaplica
Radruż – kaplica

Bliskość Ukrainy powoduje, że telefony łapią ich sieć i ich strefę czasową, przez co jesteśmy mocno zdezorientowani, która aktualnie jest godzina (którą sieć łapią komórki w danym momencie). Wcześniej przy Białorusi musiało bywać podobnie, ale jakoś nie zwróciliśmy na to uwagi. Ale też nie gonił nas deszcz, więc nie sprawdzaliśmy czasu i stanu pogodowego tak często.

Spory kawałek teraz jedziemy wzdłuż granicy ukraińskiej – trochę asfaltem, trochę szutrami. Zaczynają się kolejne podjazdy i zjazdy, droga faluje. Cały czas jedziemy przez las, a w koło żywego ducha. Raz tylko spotykamy jadącego z naprzeciwka sakwiarza – mega pozytywnego człowieka, który wraca właśnie ze swojej dwumiesięcznej wyprawy po Europie. Podrawiamy!

droga wzdłuż ukraińskiej granicy
droga wzdłuż ukraińskiej granicy
lasy po drodze
lasy po drodze

Poza lasami na tych terenach jest mnóstwo upraw kukurydzy – można więc powiedzieć, że Green Velo tutaj to naprzemian las – wioska – kukurydza.

uprawy wzdłuż drogi
uprawy wzdłuż drogi

Po drodze w lasach czekają na nas jeszcze dwie atrakcje. Za Krowicą Sama zatrzymujemy się przy Kaplicy Pięć Sosen, a w Wólce Żmijowskiej przy starej cerkwi. Obie warto zobaczyć.

Wólka Żmijowska - cerkiew
Wólka Żmijowska – cerkiew
Kaplica Pięć Sosen

Ostatnie ciekawe miejsce tego dnia na Green Velo to Wielkie Oczy – jest tu i stara cerkiew, i stara synagoga (aktualnie biblioteka), i sanktuarium rzymskokatolickie. Jak we Włodawie.

Wielkie Oczy - cerkiew
Wielkie Oczy – cerkiew
Wielkie Oczy - dawna synagoga
Wielkie Oczy – dawna synagoga

Od tego miejsca przyśpieszamy jeszcze bardziej. Właściwie cały dzień mamy dobre tempo aż od Radruża, ale za Wielkimi Oczami dodajemy prędkości i już nie robimy żadnych postojów. Cel: zdążyć przed wielką, straszną chmurą, którą widzimy na radarze burz. Prawie nam się udaje – padać (ale na razie delikatnie) zaczyna na 5 km od noclegu. Więc nie bardzo mokrzy dojeżdżamy na miejsce wczesnym popołudniem. I całe szczęście, bo potem ulewa się rozpędza i pada aż do wieczora. Aż odechciewa nam się wychodzenia do sklepu (a nie mamy specjalnych zakupów, zjadamy ostatnie zapasy zawieruszone w sakwach) ani do jakiejś innej sensowniejszej restauracji.

No bo nocujemy w hotelu, który jest typowym hotelem przy wschodniej granicy – bez szału. Nie dość, że piekielnie drogi, to jeszcze niezbyt nowy. Tyle dobrze, że jest czysto. I o dziwo, stołówka w hotelu (nazwana szumnie bistro) serwuje całkiem smaczne jedzenie. Ale też strasznie drogie. Ale z braku laku… Gdyby była dziś piękna pogoda, plulibyśmy sobie w brodę o ten nocleg, ale ulewny deszcz w pełni zasługuje na przeczekanie go pod dachem. Więc cieszymy się, że tak dziwnie to rozplanowaliśmy. Mieliśmy nosa 🙂


nokaut.pl  porównywarka cen

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

TAGI:

Beskid Mały Beskid Niski Beskid Wyspowy Beskidy Beskid Żywiecki Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Kaszuby Korona Gór Polski Kraków książki Lubelskie Mazury Małopolska miasto miasto powiatowe na południe od Krakowa na północ od Krakowa na zachód od Krakowa okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Podlasie Podlaski Szlak Bociani Pomorskie rower skansen smoki spacer Suwalszczyzna Szlak Wokół Tatr Tatry Velo Baltica Velo Małopolska Warmia Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Łódzkie Śląsk Świętokrzyskie

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Najnowsze posty:

  • Szlak zaczarowanych miejsc w Obornikach
  • Nadwarciański Szlak Rowerowy 1: Jeziorsko – Koło
  • Łódź i szlak Gorące Źródła
  • Bajkowy szlak w Łodzi
  • Rowerem wzdłuż Warty
  • Kotelnica i Studzionki z Dębna

Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!

Buy Coffee

Współpraca:

Smocze przepisy kulinarne Aspekt ubezpieczenia

Smok poleca:

Velo Małopolska EuroVelo GreenVelo Szlak Wokół Tatr Rowerem przez Pomorze Zachodnie Polskie Parki Narodowe Polskie Parki Krajobrazowe Rowerowa Małopolska

Tagi:

Beskidy Dolinki Krakowskie EuroVelo Eurovelo 10 Eurovelo 13 figurki Gorce Green Velo góry Korona Gór Polski Kraków książki Małopolska miasto miasto powiatowe na północ od Krakowa na zachód od Krakowa okolice Krakowa park narodowy Pieniny Podkarpacie Podlasie Pomorskie rower smoki spacer Velo Baltica Velo Małopolska Warmińsko-mazurskie Wielkopolska wędrówka Zachodniopomorskie zamek Śląsk Świętokrzyskie

©2025 Smocze wycieczki | Powered by SuperbThemes