Na początek przygody z Tatrami Słowackimi, których za bardzo nie znamy, wybieramy się na krótki spacer nad Popradske Pleso. Jak tu pięknie!
Rodzaj trasy: | pętla |
Szlak: | brak + niebieski + zielony + czerwony |
Liczba kilometrów: | 12 km |
Trudność: | bardzo łatwa / łatwa |
Przewyższenia: | 540 m ↑ 540 m ↓ |
Schroniska: | Horský hotel Popradské pleso, Majlathova Chata |
Atrakcje dodatkowe: | Štrbské Pleso, Popradské Pleso, widoki na szczyty tatrzańskie, kwitnąca wierzbówka kiprzyca |
Trasa: | Štrbské Pleso – Hola Uboc – Popradské Pleso – Trigan – Štrbské Pleso |
Szczyty: | Trigan (1499 m n.p.m.) |
Pasmo górskie: | Tatry Słowackie |
GOT: | 18 punktów |
Auto zostawiamy na parkingu w Strbskim Plesie – tu ważna uwaga: można płacić tylko gotówką i to euro! Płaci się przy wyjeździe. Przygotujcie się tu na tłumy ludzi…

Jak ktoś chce kombinować parkowanie za darmo, to raczej ma marne szanse na powodzenie. Idziemy bowiem drogą w stronę wejścia na niebieski szlak. I tu na drodze są miejsca parkingowe oraz puste budki. Nikt w nich nie siedzi, ale za to są na nich naklejone kartki z informacją o apce do opłat. A pan na stójnodze jeździ i sprawdza, czy dokonało się tej opłaty.
Niebieski szlak
Wchodzimy na niebieski szlak. Na początku mijamy opuszczony budynek TANAP-u. A już po chwili zaczynają się piękne widoki na Tatry.

Idzie się w sumie około godzinę, może półtorej, cały czas asfaltem. Przez to jest trochę jak na drodze do Morskiego Oka, tylko widoczne szczyty inne. Teraz dodatkową atrakcję stanowi pięknie kwitnąca wierzbówka kiprzyca. Cudownie to wygląda!



Po drodze przechodzimy przez mostek na potoku, po czym wchodzimy w las i widoki „znikają” aż do samego stawu.



Popradske Pleso
Popradske Pleso czyli Popradzki Staw leży na wysokości 1494,3 m n.p.m.. Według najnowszych pomiarów ma 6,88 ha powierzchni i 17,6 m głębokości. Robi wrażenie! A już na pewno wrażenie robią szczyty nad stawem!


Pierwszym schroniskiem na niebieskim szlaku nad Popradskim Plesem jest Majláthova chata wyglądem wpisująca się w klimaty alpejskie. Tu zatrzymujemy się na obiad i zajadamy się pysznymi buchtami na parze w sosie borówkowym ze śmietaną! Pycha!




Dosłownie zaraz obok, kawałek dalej po minięciu 3 budek z pamiątkami trafiamy do kolejnego Schroniska nad Popradzkim Stawie. Jest to Horsky Hotel Popradske pleso. Architektonicznie oba są ładne, jednak to podoba nam się bardziej.



Przed schroniskiem można zrobić sobie fotkę na ławeczce z nazwą stawu.


Podchodzimy jeszcze kawałek za schronisko nad Lodowy Potok. Jest tu ładna rzeźba drewniana i mały mostek. Aż kusi by ruszyć dalej czerwonym szlakiem na Przełęcz pod Osterwą…


Zejście zielonym szlakiem
Znad Popradzkiego Stawu schodzimy zielonym szlakiem. Można oczywiście wybrać też z powrotem asfaltowy szlak niebieski lub podobny w skali trudności szlak czerwony.
Idzie się cały czas przez las taką zwykłą górską, leśną ścieżką: trochę kamieni, trochę korzeni. Przechodzimy mostkiem nad Hincovym Potokiem.


Dalej szlak ten wiedzie trochę w dół i trochę do góry. A co jakiś czas są na nim ustawione ławeczki.


W końcu docieramy na Trigan – nie jest to jeden szczyt a cały grzbiet górski. Tutaj szlak zielony się kończy i wchodzimy na szlak czerwony.

Widoki na czerwonym szlaku
Kolejne ok 1,5 km trasy przebiega bardziej kamienistą drogą. Po wyjściu z lasu trafiamy na odcinek z odsłoniętym widokiem na Mlynicką Dolinę. Jest tu przepięknie!





Strbske Pleso
Ostatni przystanek dzisiejszej wycieczki jest już na dole – Strbske Pleso, czyli Szczyrbskie Jezioro. Jest położone już nisko, praktycznie w samym mieście, więc nie ma charakteru górskiego. Dookoła prowadzą alejki i deptaczki. Jednak widoki na Tatry przypominają o bliskości gór! Dlatego warto tu się wybrać nawet jeśli z jakichś powodów nie możecie wyjść wyżej.



Bardzo uroczym elementem zarówno nad stawem, jak i w chyba w całym mieście, są drewniane rzeźby przedstawiające w większości tatrzańskie zwierzęta. Nam najbardziej spodobała się ławka sowa.


Do zobaczenia na kolejnym smoczym szlaku!
Wesprzyj Smoka na Suppi lub postaw kawę!
